Babeczki z żelkami, czyli przysmak dla żelkożerców
Babeczki to ostatnio moja specjalność. Eksperymentuję i tworzę nowe zwariowane przepisy. Zastanawiałam się, czy przypadkiem babeczki to nie jest mój konik i uznałam, iż jest. Weszłam w taką wprawę, że potrafię perfekcyjnie przygotować ciasto na owe babeczki w mniej więcej 5 minut. A wszystko to dzięki moim wspaniałym domownikom, którzy twierdzą, że babeczek nigdy za dużo.
Składniki:
Babeczki:
- 2 jajka
- 2/3 szklanki oleju (ja użyłam rzepakowego)
- 2/3 szklanki maślanki
- aromat pomarańczowy (oczywiście możecie użyć waszego ulubionego)
- 2 i 2/3 szklanki mąki tortowej
- 1 i 1/3 szklanki cukru
- opakowanie cukru waniliowego (16 g)
- szczypta soli
- 4 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- opakowanie waszych ulubionych żelków (ja użyłam kwaśnych)
Kruszonka:
- 4 łyżki cukru
- 2 łyżki mąki tortowej
- 2 łyżki masła
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
Wykonanie:
Roztrzepujemy jajka z
olejem, maślanką i kilkoma kroplami aromatu. Dodajemy mąkę, cukier,
cukier waniliowy, szczyptę soli i proszek do pieczenia. Delikatnie
mieszamy na jednolitą masę.
W
oddzielnym naczyniu przygotowujemy kruszonkę. Wszystkie składniki na
kruszonkę wsyp do miski i zagnieć widelcem lub po prostu dłonią. Jeśli
kruszonka będzie zbyt mokra dodaj więcej cukru i mąki, a jeśli zbyt
sucha dodaj więcej masła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz