Tarta z białą czekoladą, makiem i pomarańczami na mikołajkowe przebudzenie*
Wyśmienita słodkość, która według "Kukbuka" potrafi zbudzić nawet słodko śpiących. Pierwszy raz próbowałam jej na wigilii klasowej w mojej szkole i muszę powiedzieć, że zachwyciła mnie ona. Ona również znikła, jako pierwsza, z talerzy. W dodatku jest łatwa w przygotowaniu. No po prostu ideał!Składniki:
Na spód:
- 100 g mąki- 200 g masła
- 40 g cukru
- szczypta soli
- 1 jajko
Na nadzienie:
- 100 ml śmietanki 36%- 1 łyżka maku
- sok i skórka otarta z 1/2 pomarańczy
- 200 g białej czekolady
Wykonanie:
Wszystkie składniki na spód łączymy, pod koniec dodając jajko, po czy zagniatamy i rozwałkowujemy ciasto. Wylepiamy nim formę na tartę o średnicy 25 cm (możecie też zrobić małe tarteletki) i podpiekamy w piekarniku nagrzanym do 175 stopni przez 20 minut (jeśli robicie małe tarteletki, pieczcie je ok. 15 minut w tej samej temp.).Śmietankę z makiem, większością skórki i całym sokiem z pomarańczy podgrzewamy w rondelku. Kiedy będzie gorąca dodajemy połamaną na kawałki czekoladę, a gdy się roztopi, dokładnie wszystko mieszamy. Gotową masę wylewamy na wystudzony spód (lub spody). Dekorujemy pozostałą skórką z pomarańczy i makiem, licząc, że ich aromat zbudzi nawet smacznie śpiących!*
PS Mak bardzo sympatycznie chrupie!
* Przepis z "Kukbuka"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz